Portfel Banana Plantain

Nie ma chyba nic gorszego od wielkiego portfela wypychającego kieszeń, pełnego paragonów, dokumentów i innych śmieci, co innego gdyby był wypchany gotówką to wtedy można by było się z tym pogodzić.
Ostatnimi czasy pojawia się bardzo wiele modeli minimalistycznych portfeli.
wykonanych ze skóry czy  nawet włókna węglowego, często jednak ich cena jest wygórowana.
Dostałem jakiś czas temu portfel do testów od Firmy Banana Plantain, i wydaje mi się że jest to idealne rozwiązanie jeżeli chodzi o rozpoczęcie przygody z minimalistycznymi portfelami, a dlaczego to już wyjaśniam...

 Zacznijmy od tego, że  portfel szyty jest w Polsce, a wykonany jest z elastycznego materiału produkowanego w Czechach (dokładny skład PE, LATEX, BAWEŁNA ) więc nie ma problemu z tym aby pomieścić w nim sporo kart (ja sam noszę ich 9). Materiał jest wytrzymały i po ponad dwóch miesiącach użytkowania nie widać na nim większych śladów użytkowania. widać oczywiście że portfel lekko się rozciągnął i gdzieniegdzie prześwituje czarna gumka ale to nie jest duży problem. Dodatkowo jest on dostępny w wielu wersjach kolorystycznych więc każdy znajdzie coś dla siebie.

To czerwone coś to Numerek z Szatni :)

Z przodu ma dwie małe kieszonki na monety w sam raz żeby schować kilka monet na parkomat czy automat z napojami, no i oczywiście ma jedną główną kieszeń na karty w której po bokach są  małe przegródki dzięki czemu można uporządkować swoje karty i po środku stworzyć kieszonkę na banknoty.
Ja osobiście wszystkie karty trzymałem obok siebie. Dwie najważniejsze mam ułożone kolejno jako pierwszą i ostatnio dzięki czemu nie muszę ich szukać,a banknoty po złożeniu trzymam od frontu co ułatwia mi do nich dostęp (polecane przy mniejszej ilości banknotów gdyż zmniejsza ryzyko ich wypadnięcia) takie ustawienie nie wygląda zbyt estetycznie i rozciąga bardziej portfel, więc ostatnio robię jak producent przykazał

dwie małe kieszonki na froncie spokojnie pomieszczą cztery pięciozłotówki :)

Cena też jest zachęcająca bo taki bananowy portfel można dostać za 39,99 więc nawet jak noszenie minimalistycznego portfela wam się nie spodoba to nie będzie wam szkoda że wydaliście kupę kasy na portfel którego nie będziecie używać, ewentualnie może wam posłużyć jako elegancki wizytownik.

Są jeszcze dwie ważne cechy
Po pierwsze zajmuje bardzo mało miejsca i mieści się nawet w najmniejszych kieszeniach waszych spodni

A po drugie z racji tego że nie można w nim przenosić za dużo monet to można w bardzo fajny sposób nauczyć się oszczędzać pieniądze jeżeli oczywiście płacicie gotówką.
Wystarczy  że wszystkie monety jakie będziecie otrzymywać jako resztę,  po powrocie do domu będziecie wrzucać do skarbonki lub słoika. Jeżeli wydaje wam się że to za dużo pieniędzy do odłożenia możecie wybrać sobie jeden nominał np.5 zł albo wszystkie nominały mniejsze od 2 zł i w ten sposób uda wam się sporo zaoszczędzić. Ja odkładając wszystkie monety w ciągu miesiąca zebrałem w słoiku ponad 300 zł które potem wydałem na prezenty dla rodziny na święta :) tego typu oszczędzania nie odczuwamy zbytnio bo suma ta powoli znika nam z konta bankowego i ląduje w skarbonce. Jest tylko jeden minus, a mianowicie mina Pani w Banku kiedy pójdziecie wpłacić te pieniądze, warto rozdzielić je wtedy na nominały co usprawni  prace.

Podsumowanie:
Wszystkie te cechy składają się na to że taki portfelik idealnie nadaję się do rozpoczęcia swojej przygody z minimalistycznymi portfelami. Duża ilość wersji kolorystycznych sprawia, że każdy znajdzie model dla siebie, a cena że każdy będzie mógł sobie na niego pozwolić.

PLUSY
-Szyty w Polsce
-Tani
-Elegancki i poręczny

MINUSY
-Karty ocierają się o siebie, przez co szybciej się rysują
(No ale to akurat jest wada wszystkich portfeli tego typu)

Po więcej informacji zapraszam na stronę producenta i Facebooka 
na pewno z chęcią odpowiedzą na wasze pytania :)

Jak zwykle mam nadzieję że post się podobał :)

Chciałem was również zaprosić na mojego Facebooka co pozwoli wam być na bieżąco (po prawej stronie macie odnośnik)

Pozdrawiam :)