sobota, 24 października 2015

LED LENSER A2

Jako iż coraz szybciej robi się ciemno może zajść potrzeba przyświecenia sobie na mieście, albo podczas wyprawy do lasu. Większość ludzi robi to telefonem. Można też po prostu użyć małej latarki do kluczy o której co nieco wam dzisiaj opowiem.


Latarką którą chce wam dzisiaj zaprezentować jest latarka Led Lenser A2, jest to bardzo mała, tania i poręczna latarka którą bez problemów możecie nosić przy kluczach jako brelok albo w trzymać ją w swoich organizerach bez martwienia się o ilość miejsca jaką zajmuje.

Może najpierw kilka parametrów aby nie być gołosłownym.
·  Zasięg: 45 m
·  Ilość Lumenów: 24 lumeny
·  Włącznik przez przekręcenie głowicy
·  Zasilanie 1 x AAA
·  Obudowa: utwardzane aluminium
·  Długość: 79 mm
·  Waga z bateriami 26 g
·  Czas świecenia do 5,5 godz.
·  Dioda High End Led

Jeżeli ktoś jest zajarany latarkami to na pewno wam powie że 24 lumeny to nie dużo i że szału nie ma, ok mogę się zgodzić, że to nie dużo ale na pewno jest to wystarczająca ilość światła jak na breloczek do kluczy za lekko ponad 30 zł. Czas świecenia też jest wystarczający. Mi w prawdzie nie udało się jej jeszcze rozładować pewnie dlatego że po 2 miesiącach zgubiłem swój  pierwszy egzemplarz. Ale teraz kupiłem drugi i tego nie zamierzam gubić, ale 5 godziny o których mówi producent (o ile nie kłamie) to całkiem sporo jak na zapasową latarkę.

Samo wykonanie latarki jest bardzo porządne, nie ma żadnych niedoróbek czy niedociągnięć, latarka jest lekka ale nie sprawia wrażenia jak by się zaraz miała rozpaść czy złamać. Samo użytkowanie też jest wygodne, jeżeli chodzi o włącznik to też nie ma co narzekać, chociaż jeżeli używalibyście jej jako breloka do kluczy to nie gwarantuje że się wam nie rozkręci, moja spokojnie leży sobie w nerce więc nie ma możliwości aby się rozkręciła,

Używałem tej latarki na weekendowych wyjazdach jako jedynej latarki żeby sprawdzić czy w ogóle do czegoś się nadaje i muszę powiedzieć że świetnie się spisała. Bez problemu można poruszać się po obozowisku czy lesie, Zasięg faktycznie jest spory a snop światła skupiony co dla niektórych może stanowić problem. Trzeba się tylko przyzwyczaić że w ręku trzymacie prawie nic nieważący kawałek aluminium więc trzymanie jej w niezapinanej kieszeni odpada. A i jakbyście chcieli wiedzieć jak zgubiłem swoją to macie odpowiedz. Wcześniej nosiłem ją w bocznej kieszonce skórzanego pokrowca od Leatherman'a, ale na jeden dzień przełożyłem ja do kieszeni i pufff… ktoś cieszył się znalezioną latarką. Teraz nosze ją w Nerce i nawet nie śni mi się przekładanie jej do kieszeni jak już przypinam ją do kluczy aby mieć jakąś pewność że jest ona w kieszeni bo normalnie jej nie czuć. Minusem może też być brak klipsa ale ten problem chyba rozwiązałem ale o tym później :D
Niestety nie posiadam zdj. na których widać snop światła z Latarki bo telefon którym robię zdjęcia po prostu się nie nadaje do takich ujęć 

Podsumowanie:

Jako iż minusów nie znalazłem nie będę ich opisywał, a jeżeli na siłę miałbym jakieś znaleźć to włącznik zamiast przekręcanego mógłby być na przycisk, a snop światła mógłby być szerszy ale to jak kto woli. Jeżeli chodzi o plusy to na pewno cena, rozmiar, jakość wykonania i fakt że jest zasilana bateriami AAA które bez problemu możecie kupić w każdym sklepie czy kiosku.

Czy uważam że to jest dobra latarka ?
Jak najbardziej uważam że w tej cenie będzie wam trudno znaleźć coś w porównywalnej jakości, więc jeżeli szukasz małej zapasowej latarki to śmiało mogę ci polecić ten model.


Mam też rozwiązanie co do braku klipsa, jako iż do garnituru ni jak nerka czy pokrowiec od Leatherman'a nie pasuje postanowiłem dorobić klips do mojej latarki, potrzebowałem do tego tylko klipsa od starego długopisu, kleju dwuskładnikowego i w sumie to wszystko, zasada prosta rozginamy klips tak aby pasował, mieszamy klej, oczyszczamy miejsce połączeń, nakładamy na klips, dociskamy (tak długo jak zaleca producent) i ta dam powinno działać ewentualnie możecie się pobawić w przykręcenie go małymi śrubkami :D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz