Jeżeli tak jak ja nosicie okulary to wiecie że czasami mogą utrudniać wykonywanie niektórych bardziej szalonych czynności. Ja od czasu do czasu lubię przejść prze most tybetański rozwieszony nad wąwozem, pożeglować albo zjechać sobie na linie do jeziora czy też po prostu z dużej górki. No Panie takie środowisko. Ale w czym problem ? A no w tym że jedno szarpnięcie, mocny ruch głową i moje okulary spadają i znając moje szczęście ulegają zniszczeniu. No a nie będę ich ściągał bo to tak jakbyście oglądali film akcji w słabej rozdzielczości, po prostu bez sensu. Raz nawet zapomniałem że mam okulary na głowie i skoczyłem do jeziora. oczywiście spadły mi z głowy i pomimo długich poszukiwań nie mogłem ich wyłowić. Na szczęście po 24h mój znajomy je odnalazł
Jeszcze raz wielkie dzięki Tomku :)
No ale teraz jak temu zapobiec, można zastosować zwykłe sznurki do okularów, ale ja proponuje coś odrobinę lepszego
Według mnie sprzęt idealny dla żeglarzy, survivalowców i wszystkich szalonych okularników :)
Opaska ma regulowany suwak który umożliwia dobre umocowanie okularów do głowy dzięki czemu nie spadną wam nawet podczas skoków do wody (czego nie polecam)
Po zakupie warto sprawdzić czy na pewno utrzymają wasze okulary nad wodą w razie spadnięcia z waszej głowy gdyż mogą mieć problem z utrzymaniem metalowych oprawek nad wodą
Zalety:
-Zapewnia pływalność większości par okularów (z metalowymi oprawkami może być problem)
-Zakres regulacji
-Niska cena
-Szybko wysycha
Wady:
-Brak wersji w kamuflażu :)
Poniżej macie zdjęcia z moich nietypowych testów tego sprzętu
Pozdrowienia dla Miecia i Norbiego :) |
Mam nadzieję że komuś pomogłem tym postem więc zapraszam was do komentowania i polubienia mojej strony na FB którą znajdziecie pod tym linkiem
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz