Zacznę od materiałów, podzieliłem je na dwie kategorie. Na te, które są wam niezbędne, oraz te, które znacznie ułatwią wam pracę.
Ja skorzystałem z gotowego zestawu, który możecie kupić na juchcik.pl, z tą różnicą, że wybrałem cieńszą skórę niż ta, którą oferują.
Materiały niezbędne:
- Skóra np. bydlęca (w moim przypadku o grubości 1,8-2 mm)
- Nić SLAM, grubość 0,8 mm
- Dwie igły
- Impregnat do skóry
- Szydło
- Klej do skóry/kropelka
- Radełko
- Cyrkiel (do poprowadzenia równego Szwu)
- Szlifierka typu Dremel z małym wiertłem fi (1 mm lub 1,5 mm)
- Rękawiczki lateksowe
- Deska do krojenia
- Gąbka
- Wood slicker (w moim przydatku prosta wersja DIY)
Zacznijmy od początku, czyli od szablonu. Jeżeli chcecie mieć tak samo prosty projekt jak ja, wystarczy złożyć kartkę na pół z nożem w środku, obrysować krawędź zewnętrzną, a następnie dodać 1 cm zapasu. Na tym etapie musicie już ustalić, jak wysoko będzie sięgać pochewka i szew. Ogólnie wydaje mi się, że im wyżej tym lepiej. Ja jednak zdecydowałem się na niską pochewkę noszoną wysoko przy pasku.
Ołówkiem obrysowana krawędź noża |
Odrysowujemy szablon na skórze i wycinamy. Należy też wyciąć wstawkę pomiędzy krawędzią tnącą a krawędzią pochwy, aby ostrze nie miało bezpośredniego kontaktu ze szwami. Wstawkę należy dopasować w ten sposób, aby nóż mógł się spokojnie wsunąć od góry, jednocześnie warto zwrócić uwagę na to, by ostrze w miarę blisko przylegało do wstawki.
Zapomniałem wcześniej zrobić zdjęcie, stąd ślady kleju i otwory pod szwy |
Gdy wszystko jest suche, docinamy wstawkę i przyszywamy szlufkę na pasek. Od środka zaklejamy szwy, aby stworzyć warstwę ochronną i zabezpieczyć je przed przetarciem. Właściwie przed zszyciem możecie już pokryć pochwę, jak i szlufkę, farbą.
Zabezpieczenie szwu od środka |
Podwójne mocowanie na dole jest tylko dlatego, że przyszyłem za długą szlufkę i musiałem to jakoś naprawić |
Cyrklem rysujemy linie w równej odległości od krawędzi, w moim przypadku 5 mm. I za pomocą radełka odciskamy miejsca pod szwy. Uwaga można też wyznaczyć odległość otworów za pomocą linijki, ale zajmuje to dużo więcej czasu, więc warto wydać 6 zł na radełko. W radełku otwory są bardzo blisko siebie, więc robiłem otwory w co drugim, aby nie mieć zbyt gęstego szwu.
Zdjęcie zrobione przed wyrównaniem krawędzi |
Teraz pozostało tylko zszycie wszystkiego, klej sprawi, że nic wam się nie będzie rozjeżdżać.
Niżej przedstawiam prostą rysunkową instrukcję, jak szyć na dwie igły, lepiej tego nie potrafię zobrazować, w razie czego zapraszam na YT juchcik.pl
Gdy krawędź jest zszyta, możecie lekko sfazować krawędzie, zwilżyć je wodą i za pomocą Wood slicker przypalić krawędź dla lepszego wyglądu i trwałości. Wystarczy w kawałku drewna wyfrezować zaokrąglone wgłębienie o podobnej szerokości do krawędzi skóry i szybko pocierać w tę i z powrotem po krawędzi skóry jednocześnie lekko przyciskając do skóry, aż do jednolitego przypalenia całej zszytej krawędzi.
Prosty Wood Slicker DIY |
Nie będę kłamał, że jestem ekspertem w tej dziedzinie, pierwszy raz szyłem coś ze skóry i nie ukrywam, że tragedii chyba nie ma. Mam również nadzieję, że komuś post pomoże i że nie wprowadzam was w błąd. Dla osób zainteresowanych, nóż dla którego robiłem pochewkę to Edeciak od Aleksander Knives, recenzja się pojawi, jak go trochę poużywam.
Jak zwykle mam nadzieję, że post się podobał :)
Chciałem was również zaprosić na mojego Facebooka, co pozwoli wam być na bieżąco (po prawej stronie macie odnośnik).
Pozdrawiam :)
Pierwszy raz widzę /czytam, że facet coś uszył :D świetna robota :)
OdpowiedzUsuńJeszcze za krótko żyjesz :)
UsuńDziękuje bardzo