Zacznijmy może od tego co będzie nam potrzebne
1.
Słomki do napojów (najlepsze są te grubsze słomki np. do koktajli lub Szejków)
2.
Waciki kosmetyczne
3.
Zapalniczka
4.
Kombinerki i nóż
5.
Wykałaczki
6.
Wazelina lub tłusta pomada do ust
Teraz jak już masz wszystko co będzie ci potrzebne zacznijmy od początku.
Przytnij słomkę na odpowiednią długość w moim przypadku jest
to 9 cm,
złap w kombinerki koniec słomki tak aby wystawało 2 albo 3 mm a następnie za pomocą zapalniczki stop tą końcówkę i zaklep tak aby otrzymać szczelne zakończenie.
Następnym krokiem będzie przygotowanie samej podpałki do tego potrzebujemy samego wacika i wazeliny
najpierw rozdzielamy wacik na dwie części a potem rozrywamy go na drobniutkie kawałki aby uzyskać jak najbardziej puszystą kulkę
Na tą kulkę nakładamy odrobinę wazeliny lub innej tłustej substancji, i dokładnie mieszamy ze sobą tak aby cała wełna została natarta wazeliną
Kiedy już wykonaliśmy tą czynność pozostaje nam tylko wepchnąć wacik do słomki i tutaj będzie nam potrzebna wykałaczka która na pewno nam ułatwi to zadanie.
Jeżeli już cała wata znajduje się w słomce należy zaślepić otwarty koniec tak samo jak robiliśmy to z poprzedniej strony
Warto przyjrzeć cię czy nie witać jakiś otworów przez które mogla dostać się woda.
Wasza podpałka jest już skończona więc pora na test, aby jej użyć wystarczy rozciąć podpałkę w połowie i podpalić lecz wtedy podczas palenia się podpałki topi się również słomką, dlatego lepszą metodą jest nacięcie wzdłuż i wyciągnięcie wszystkiego ze środka
Cała podpałka pali się około 2 min, co na pewno ułatwi wam rozpalenie ognia w wilgotnych warunkach
Mam nadzieje że post się przyda, takiego pojemnika można użyć też do przenoszenia przypraw lub małych tabletek, w komentarzach napiszcie jakich wy podpałek używacie
Fajne. Zrobię i przetestuję.
OdpowiedzUsuńCiekawy patent, chyba będę musiał sam go wykorzystać przy najbliższej wyprawie w teren. Jeszcze kilku innych gadżetów mi brakuje, wydaje mi się, że na https://www.hobby4men.com/turystyka-i-survival.html znajdę wszystko i zamówię z opcją jednej dostawy. Pewnie na kolejny weekend już będę miał wszystko w domu.
OdpowiedzUsuń